Bracie kochany, odniosę się do sprawy zwodowania. 10 stopni może zaszkodzić, bo tylko wyziębia, a 2 stopnie "ścina" odczucia w skórze i w ciele. Czuję się maleńkie, powierzchowne igiełki, a wychodxi się i ciału jest tak gorąco, że nawet wiatr nie ziębi przy wycieraniu się. Ja zastartowałam w lutym, w wieku 70 lat. Niech Pan we wszystkim Ci błogosławi ❤
Niesamowite nauczenie! Chwała Panu za Dana! 🙏
Bracie kochany,
odniosę się do sprawy zwodowania. 10 stopni może zaszkodzić, bo tylko wyziębia, a 2 stopnie "ścina" odczucia w skórze i w ciele. Czuję się maleńkie, powierzchowne igiełki, a wychodxi się i ciału jest tak gorąco, że nawet wiatr nie ziębi przy wycieraniu się. Ja zastartowałam w lutym, w wieku 70 lat. Niech Pan we wszystkim Ci błogosławi ❤
💓
❤